Jeden kwiatek i dwa psy
poniedziałek, 17 października 2011
sobota, 15 października 2011
niedziela, 9 października 2011
Co psy robią w wybory ?
Od tygodnia mamy niestety prawdziwa październikową pogodę. Wietrznie w tym Szczecinie jest, mokro i w ogóle nieprzyjemnie. Chociaż dzisiejszego dnia pogoda nas milo zaskoczyła. Słoneczko świeciło, wiatru nie było i bez kurtki dało sie po dworze chodzić. Cała trójeczka kundli wiec załapały się na fajny spacerek, i na jeszcze fajniejsze zdjęcia :)
Astowa jak zawsze na wszystkich zdjęciach wygląda na niezbyt ogarniętą sukę, taką, która inteligencją nie grzeszy.
Negrowa na fotkach wychodziła już lepiej , przebłyski inteligencji w jej spojrzeniu są na zdjęciach dostrzegalne. Chociaż może i nie?:p
Fuksio przy dziewczynach sprawia wrażenie bardzo inteligentnego i ogarniętego pieska ;)
Na spacerku co poniektóre geniusze frisbowały.
Grzecznie warowały i przy okazji pięknie pozowały:
I za piłeczką ganiały:
A co niektóre to DOSŁOWNIE latały :D
piątek, 7 października 2011
Dwa psy to za mało, więc mamy trzeciego ;)
Od ponad dwóch tygodni, mieszkamy z tą oto panną :
Panna niestety nie moja , a szkoda bo jest całkiem sympatycznym labkiem. Wady jednak ma, a największą z nich jest jej niechęć do porannego wstawania. Pierwszy raz spotkałam się z psem, którego trzeba prosić, żeby rano wstał z łózka i przymusem wyciągać na spacer.
Kundle dogadują sie w miarę okej. Fuks ma powiększone stado w dupie i sprawia wrażenie jakby nie zauważał, że cokolwiek sie zmieniło. Asta jest mniej aspołeczna i zdarza jej się z Negrową bawić.
Chociaż patrząc na to zdjęcie, to jednak wydaje mi sie, że duet jest tylko jeden - agilitowa Astunia i równie fajnie agilitowy Fuks.
O trio mowy jeszcze nie ma. Lecz kiedyś nadejdzie ten czas
Panna niestety nie moja , a szkoda bo jest całkiem sympatycznym labkiem. Wady jednak ma, a największą z nich jest jej niechęć do porannego wstawania. Pierwszy raz spotkałam się z psem, którego trzeba prosić, żeby rano wstał z łózka i przymusem wyciągać na spacer.
Kundle dogadują sie w miarę okej. Fuks ma powiększone stado w dupie i sprawia wrażenie jakby nie zauważał, że cokolwiek sie zmieniło. Asta jest mniej aspołeczna i zdarza jej się z Negrową bawić.
Chociaż patrząc na to zdjęcie, to jednak wydaje mi sie, że duet jest tylko jeden - agilitowa Astunia i równie fajnie agilitowy Fuks.
Subskrybuj:
Posty (Atom)